Skoro aż 70% powierzchni kuli ziemskiej pokrywają morza i oceany, to chyba warto zastanowić się nad lepszym wykorzystaniem tak wielkiej powierzchni. Świetny pomysł na to znalazł dr hab. inż. Lech Rowiński z Politechniki Gdańskiej, który postanowił zaprojektować podwodny hotel. Jego prototyp ma powstać w Gdyni.
Cały projekt zaczyna nabierać coraz bardziej realnych kształtów, bowiem zyskał uznanie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w Warszawie i dofinansowanie w ramach unijnego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Firma gdańskiego naukowca, Deep Ocean Technology, może otrzymać na ten cel nawet 19 mln zł. Hotel Water Discus, bo taką nosi nazwę, ma być jednostką pływającą i zostać zbudowany w Gdyni przez jedną ze stoczni, która zostanie wyłoniona w przetargu.
Prawdopodobnie stanie on na Zatoce Gdańskiej. Będzie składał się z dwóch dysków połączonych wieżą. Na dolnym, podwodnym, znajdą się pomieszczenia mieszkalne, na górnym, nad powierzchnią morza, obiekty rekreacyjne. Dodatkowo dolny dysk ma obracać się z prędkością dwóch pełnych obrotów dziennie, aby każdy, kto wynajmie w nim pokój, miał możliwość podziwiania podwodnej przyrody. Zaplanowano również lądowisko dla helikopterów i specjalne klatki do hodowli ryb i alg. To unikatowy w skali światowej projekt. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prototyp, który służyć ma do wyeliminowania ewentualnych usterek i udoskonalenia całości, powinien powstać już w 2014 roku. Zainteresowali się nim już inwestorzy z Dubaju i Malediwów, którzy zamierzają w przyszłości wybudować tego typu hotele.
Zobacz jak będzie wyglądał podwodny hotel w Gdyni:
