Niecały rok temu Magda Gessler zrobiła sporo zamieszania w Pucku, a dokładniej w restauracji Beka (dawniej Paradis). Jako jedni z pierwszych pisaliśmy o kuchennych rewolucjach w Pucku z nadzieją na kolejne ciekawe miejsce na kulinarnej mapie okolic Półwyspu Helskiego. Jak jest dziś? Czy właściciel sprostali oczekiwaniom gości? Zapytaliśmy o to właściciela Restauracji – Przemysława Byczkowskiego.
To już prawie rok od kuchennych rewolucji? Czy zainteresowanie restauracją jest w dalszym ciągu tak duże jak po emisji programu czy może jednak była to chwilowa moda i ciekawość?
– Myślę że śmiało mogę stwierdzić że zainteresowanie Restauracją Beka cały czas wzrasta i to nas niezwykle cieszy. Od kuchennych rewolucji minęło już około 10 miesięcy, dlatego na tym etapie można już stwierdzić że nasz sukces to nie tylko magia telewizji i nieoceniona pomoc Pani Magdy Gessler. Goście rozliczają nas przede wszystkim z naszej pracy i zaangażowania…i chyba na tym tle wypadamy bardzo dobrze bo w 99% nas chwalą, polecają i co najważniejsze wracają. Nie ma co się oszukiwać gdybyśmy nie stanęli na wysokości zadania i nasza kuchnia byłaby słaba to zainteresowanie nami byłoby jednorazowym strzałem. Na szczęście wzięliśmy sobie do serca wszystkie sugestie Pani Magdy dzięki którym nabraliśmy wiatru w żagle
Rewolucja Magdy Gessler zakończyła się sukcesem. Jednak zmiany w Bece trwają cały czas: menu i udogodnienia dla dzieci (nareszcie!) czy własna grillo-wędzarnia. Czym jeszcze zaskoczy nas Beka? Czy możemy spodziewać się również nowych pozycji w menu np. sezonowych?
-Zgadza się – nie siedzimy z założonymi rękami. Dostaliśmy takiego kopa energetycznego, że momentami pomysłów jest aż nadmiar (śmiech) ale nie narzekamy– dzięki temu mamy z czego wybierać te najlepsze. Chcemy być rodzinną restauracją, przyjazną dzieciom. Już w tym momencie oferujemy: specjalne menu, kącik zabaw i papierowe obrusy, które w połączeniu z kolorowymi kredkami robią furorę. Nie dość że dzieci się nie nudzą to zostawiają nam czasami takie niespodzianki, że uśmiech zadowolenia sam pojawia się na twarzy. Czasami są to rysunki, czasami podziękowania za „smaczny obiadek”. A najlepsze jest to że rodzice włączają się do tej zabawy. W ostatnim czasie pojawiła się też w naszym letnim ogródku huśtawka dla dzieci a to dopiero początek pozytywnych zmian
Grillo-wędzarnia ruszy lada dzień. Cieszę się jak dziecko bo jej powstanie od dawna było moim marzeniem…i ono naprawdę się ziści. Wszystkiego będę sam doglądał, sam będę wędzić i grillować. Nasi Goście sami będą mogli wybrać rybę a ja przygotuję ją najlepiej jak potrafię (nie mnie to oceniać ale ponoć jestem w tym bardzo dobry:)
Oferta sezonowa też się pojawi – na wakacje wprowadziliśmy orzeźwiające drinki bezalkoholowe oraz wędzone i grillowane ryby, a co pojawi się jesienią???? Póki co pozostanie to naszą słodką tajemnicą. Zachęcamy do polubienia i odwiedzania naszego profilu FB www.facebook.com/restauracjaBEKA na którym znajdziecie wszystkie aktualności
Jak to jest gdy otrzymuje się wyróżnienie i miejsce wśród 101 najlepszych restauracji w Polsce? Czy to moment na przysłowiowe "odcinanie kuponów" czy może pojawia się pytanie jak udźwignąć to zobowiązanie?
Jak to jest???? WSPANIALE !!! do tej pory nie możemy uwierzyć że spotkało nas takie szczęście. Przyznam że o planowanym wyróżnieniu wiedzieliśmy dużo wcześniej ale póki kulinarny przewodnik Pani Magdy nie został wydany, siedzieliśmy cicho żeby nie zapeszyć
Nie wiem czy Pan wie ale z tych 101 polecanych miejsc tylko 30% stanowiły obiekty po kuchennych rewolucjach. To nie tak, że wystarczyło być w programie TVN. Pani Magda Gessler sama wybrała ze wszystkich zrewolucjonizowanych przez siebie miejsc, te które jej zdaniem zdały egzamin na 5+. Szczerze mówiąc nawet nie wiedzieliśmy, że cały czas ktoś nas sprawdza, że nasze działania są obserwowane.
Cieszę się również z zaproszenia na event z okazji premiery książki Pani Magdy Gessler. Impreza odbyła się 11.07 w Warszawie w restauracji „U Fukiera”. Spotkać ponownie Panią Magdę i z jej rąk otrzymać wyróżnienie – to dużo dla nas znaczy. Zostałem też oprowadzony po restauracji Pani Magdy. Piękne miejsce, jak to mówią ma swoją duszę. Naprawdę polecam. Miałem też okazję poznać innych restauratorów. Wymienialiśmy się anegdotkami i pomysłami.
Pyta Pan o odcinanie kuponów??? Zdecydowanie żadnego odcinania nie kuponów nie będzie, kuchenne rewolucje dały nam zbyt dużo, żeby sobie odpuścić. Takiej szansy od losu nie dostaje się na co dzień i my to doceniamy. Poza tym mamy świadomość kto nas odwiedza: byli już krytyce kulinarni, osoby prowadzące bloggi kulinarne (w tym osoby, które podążają tzw szlakiem Magdy Gessler czyli odwiedzają restaurację po jej rewolucjach), był też znany szef kuchni i co najważniejsze Pani Magda też zawsze może wpaść z rewizytą. Cały czas musimy być przygotowani na 100%.
Jadąc na spotkanie z Panią Magdą wpadłem na pomysł żeby podziękować jej za wszystko w oryginalny sposób. Specjalnie na nasze zamówienie wykonano drewnianą beczkę (jak na restaurację Beka przystało) a nie niej wypalono dedykacje.
chcieliśmy ryb, dałaś nam wędkę
dziękujemy z całego serca
Beka
Magda, Przemek i Franek
Zgłaszając się do kuchennych rewolucji chcieliśmy dać naszej restauracji nowe życie, nadać nowy kierunek a otrzymaliśmy o wiele więcej. Nie tylko zrozumieliśmy swoje błędy ale nauczyliśmy się walczyć o sukces. Jedna ryba już nie cieszy, chcemy złowić mnóstwo ryb czyli dobrych pomysłów i każdego dnia i wypełniać nimi naszą Bekę.